piątek, 3 sierpnia 2018

LIST DO POLAKÓW Rusofobia -Katyń -gdzie sa zbrodnie NIEMIECKIE>

PODAJ DALEJ   czas na prawdę   nie MITY....PIS nas POZABIJA ....AMERYKANIE  DO  DOMU dosyć wygrzebywania kości żołnierzy armii radzieckiej Dosyć niszczenia pomników ..

Ile do cholery będą trwały te rozliczenia ?! Dlaczego miliony normalnych Polaków muszą cierpieć od konsekwencji psychicznego schorzenia na rusofobię tych, co sami siebie nawzajem powciągali na szczyty tzw. polskiego patriotyzmu i z ich wysokości starają się ogłupiać społeczeństwo ? Ile jeszcze będzie odsłon pomników dość operetkowego prezydenta III RP, który zginął w smoleńskiej  katastrofie ? I co najważniejsze: JAK DŁUGO BĘDĄ TRWAŁY WYGŁUPY POLSKICH RUSOFOBÓW Z NAJWYŻSZYCH PAŃSTWOWYCH SZCZEBLI, DLA ZASPOKOJENIA SWYCH POGLĄDÓW I UPODOBAŃ FRYMARCZĄCYCH BEZPIECZEŃSTWEM PAŃSTWA I NARODU ?!!!

https://gazda110.blogspot.com/2018/06/polsce-znikaja-pomniki-nawet-zonierzy.html


Czy macie ochotę waszym dzieciom zgotować recydywę z 1939 roku.................

KATYŃ a gdzie są barbarzyńskie bestialskie zbrodnie NIEMIECKIE..na POLAKACH w egzekucjach to 600 tyś zamordowanych…..


Precz z chorobliwą rusofobią ziejącą z części mediów głównego nurtu w Polsce! Musimy sobie uświadomić, że ona niestety jednak nie jest bezcelowa. To, co się dzieje na rynku medialnym, to w jaki niesłychanie prymitywny, złośliwy i perfidny sposób jest szkalowana Federacja Rosyjska, jej obywatele i jej władze oraz wszystkie inne kwestie – jak np. kultura, sztuka, technika – to przekracza nawet granice złego smaku. 


prof. Bronisław Łagowski stwierdził: „…w Polsce panuje »zoologiczna« antyrosyjskość, ciągle, nawiasem mówiąc, na prawicy utożsamiana z antykomunizmem”. We wstępie do zbioru tekstów publikowanych w PRZEGLĄDZIE w latach 1999-2016 („Polska chora na Rosję”) autor zauważa: „Rusofobia nie jest wyodrębnionym stanem świadomości; występuje w połączeniu z inną fobią: totalnym potępieniem przez obóz solidarnościowy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i uczynieniem z tego głównego artykułu wiary patriotycznej”.
Współczesna rusofobia wynika ze skrajnego antykomunizmu stawiającego – co zostało przeniesione do polskiego prawa – znak równości między komunizmem a nazizmem. Zatarcie różnicy między Związkiem Radzieckim a obecną Rosją podkreśla się, używając wymiennie przymiotników sowiecki i rosyjski. Władimir Putin w tym przekazie to najpierw agent KGB, a dopiero potem prezydent. Czy można jednak się dziwić, skoro dla polityków prawicy III RP to PRL-bis, państwo rządzone przez ludzi dawnego systemu i dawnych służb, a Lecha Wałęsę zamknięto w teczce opatrzonej tytułem „TW Bolek”?


Nie słuchać w mediach o wymordowaniu przez NIEMCY w egzekucjach 600 tys POLAKÓW.


Znalezione obrazy dla zapytania zbrodnie wehrmachtu zdjeciaZnalezione obrazy dla zapytania zbrodnie wehrmachtu zdjecia

Znalezione obrazy dla zapytania zbrodnie wehrmachtu zdjeciaZnalezione obrazy dla zapytania zbrodnie wehrmachtu zdjecia
ROSJANIE NIE MORDOWALI DZIECI robili to tylko NIEMCY w OBOZIE OŚWIĘCIMSKIM wymordowali 200 tys dzieci..
Obóz dla polskich dzieci w Łodzi.....
Znalezione obrazy dla zapytania dzieci polskie w obozach



1 grudnia 1942 roku na terenie żydowskiego getta w Łodzi  utworzono obóz dla polskich dzieci i młodzieży. Więziono w nim ok. 12 tys. małych Polaków, spośród których końca wojny dożyło zaledwie ok. 900. Z powodu wycieńczenia i chorób większość z nich niedługo po wyzwoleniu zmarła.

Kolejny obozy dla dzieci gdzie jest IPN 
DZIECI W OBOZACH
Co najmniej 213 dzieci w wieku od kilku miesięcy do 15 lat skierowano do tzw. Polenlagrów – obozów przejściowych dla Polaków, znajdujących się na terenie rejencji katowickiej i opolskiej. Po odebraniu ich matkom w więzieniu w Mysłowicach, umieszczono je w tzw. Polenlagrze nr 82 w Pogrzebieniu (Pogrzebin) koło Raciborza na terenie rejencji opolskiej. Następnie, pod koniec września 1943 roku większość z nich została podzielona na grupy i skierowana do innych Polenlagrów znajdujących się na terenie Prowincji Górnośląskiej.  W sierpniu 1944 roku 139 dzieci, aresztowanych w większości podczas akcji „Oderberg”, skierowano w dwóch transportach z Polenlagrów na Górnym Śląsku do obozu karnego w Potulicach koło Bydgoszczy.
Obóz ten okazał się najgorszym ze wszystkich, przez które przeszły. Podczas prawie półtorarocznego pobytu w Polenlagrach i Potulicach najmłodsze ofiary akcji „Oderberg” doświadczyły głodu, bicia, znęcania się, a starsze także ciężkiej pracy fizycznej. Najmłodszych więźniów surowo karano za najmniejsze przewinienia, w tym m.in. pozbawianiem posiłku, biciem, pobytem w karcerze-ciemnicy, podtapianiem w basenie przeciwpożarowym oraz różnorodnymi szykanami. Bez względu na porę roku dzieci musiały uczestniczyć w uciążliwych apelach, stojąc po kilka godzin tylko w bieliźnie, często bez butów. Na starsze dzieci spadł też obowiązek opieki nad młodszymi.       
21 stycznia 1945 roku najmłodsze ofiary akcji „Oderberg” doczekały wyzwolenia. Nieliczne z nich, które żyją do dzisiaj, zgodnie podkreślają, że szybkie zajęcie obozu w Potulicach przez Armię Czerwoną uniemożliwiło Niemcom ewakuację najmłodszych więźniów lub ich wymordowanie, czego też nie można wykluczyć.
Przypominam słowa Winstona Churchilla wygłoszone w Izbie Gmin w 1945 r.: „Gdyby nie nadzwyczajne wyczyny i ofiary Rosji, Polska byłaby skazana na całkowitą zagładę z rąk niemieckich. Nie tylko Polska jako państwo, ale Polacy jako naród byliby skazani przez Hitlera na zagładę albo sprowadzeni do stanu niewolników”
Znalezione obrazy dla zapytania zbrodnie wehrmachtu zdjecia
Znalezione obrazy dla zapytania zbrodnie niemieckie zdjecia
Znalezione obrazy dla zapytania zbrodnie niemieckie zdjecia
Kruszwica
 Wyroki śmierci wykonywały oddziały wojskowe i służba bezpieczeństwa przy współudziale Selbstschutzu. Skazanych rozstrzeliwano w więzieniu inowrocławskim i w okolicach Gniewkowa oraz w okolicach Kruszwicy: Rożniatach, Łagiewnikach i w Popowie. Na miejsce rozstrzelanych wciąż aresztowano nowe osoby między innymi ok. 200 nauczycieli i 39 duchownych z Inowrocławia i powiatu.Księży zwabiono pod pretekstem przeprowadzonej rozmowy w starostwie w dniu 2.11.1939r. Przybyłych aresztowano min. z Kruszwicy ks. prałata Schenborna i wikariusza ks. Łoja, którzy zginęli śmiercią męczeńską w niemieckim obozie koncentracyjnym w Dachau.Schenborn
ALE   TYLKO  KATYŃ   KATYŃ  KATYŃ …
Trumny to tylko rekwizyty w politycznym teatrze. Przed katastrofą smoleńską, na topie był Katyń. Teraz pisowcy jakoś nie czują potrzeby upamiętniania tamtych ofiar. Delegacje nie jeżdżą, o pomniku cicho sza. W użyciu są trumny smoleńskie. Jak przyjdzie pora na zmianę rekwizytów, to i one pójdą w kąt. Taka to pisowska obłuda.
ZdjÄ™cie użytkownika Barbara Osmanów.Obóz dla jeÅ„ców w StrzaÅ‚kowieJest on Położony wśród pól uprawnych, około 1 kilometra od drogi krajowej nr 92, pomiędzy Strzałkowem i Słupcą. W 1994 roku został wpisany do Krajowej -to ewidencji Zabytków i ma status cmentarza wojennego. W sumie na obozowym cmentarzu spoczywa ponad 8 tysięcy jeńców Rosyjskich wykończonych w POLSKIM OBOZIE JENIECKIM.
CZYTAĆ   -
W Centralnym Archiwum Wojskowym zachowały się z tego okresu szczególnie dramatyczne listy gen. Zdzisława Ordyńskiego–Juchnowicza, lekarza wojskowego i szefa departamentu sanitarnego MSW. W grudniu 1919 r. zrozpaczony relacjonował naczelnemu lekarzowi Wojska Polskiego wizytę na stacji rozdzielczej w Białymstoku: „Ośmielam zwrócić się do pana generała z opisem tego strasznego obrazu, który staje przed oczami każdego, kto przybywa do obozu. W obozie panuje niemożliwy do opisania brud i niechlujstwo. Przed drzwiami baraków kupy ludzkich odchodów, które są rozdeptywane i roznoszone po całym obozie przez tysiące stóp. Chorzy są tak osłabieni, że nie są w stanie dojść do latryn, te zaś są w takim stanie, że nie sposób zbliżyć się do siedzeń, bo podłoga pokryta jest grubą warstwą ludzkiego kału. Baraki są przepełnione, wśród zdrowych pełno jest chorych. Według mnie na tych 1400 jeńców w ogóle nie ma zdrowych. Okryci łachmanami tulą się do siebie, próbując ogrzać się nawzajem. Dławi smród, bijący od chorych na dyzenterię i zakażonych gangreną, opuchniętych z głodu nóg. Dwóch szczególnie ciężko chorych leżało we własnym kale sączącym się przez poszarpane portki. Nie mieli już sił, by przesunąć się w suche miejsce. Jakiż to straszliwy obraz”.

MACIE ODPOWIEDZ na KATYŃ -Bodaj najtragiczniejszy jest los nowo przybyłych, których wiezie się w nieogrzewanych wagonach bez odpowiedniego ubrania, wyziębieni, głodni i zmęczeni, często z pierwszymi objawami chorób, leżą apatycznie na gołych deskach – opisywała Natalia Bieleżyńska z polskiego Czerwonego Krzyża. – Dlatego po takiej podróży wielu z nich trafia do szpitala, a co słabsi umierają”.

Za drutami polskich obozów sowieccy jeńcy padali jak muchy. Powiększały się zbiorowe mogiły. W Tucholi okoliczni mieszkańcy wspominają, że jeszcze w latach 30. Były miejsca, w których ziemia zapadała się pod stopami. Spod ziemi wystawały ludzkie szczątki....Ale  media  milczą  .........

NIE MA DYMU BEZ OGNIA   teraz niszczą groby pomniki armii RADZIECKIEJ  szykujemy naszym dzieciom zemstę...W POLSCE POCHOWANCYH JEST 600 tyś żołnierzy Armii Radzieckiej ...

KAŻDEGO MIESZKAŃCA NALEŻY ZABIĆ

Skromny pomnik rzezi na Wali
Przy każdej okazji  Katyń -no tak gdy bombarduje się przy każdej okazji na temat Katynia ,zapominając o 600 tys bestialsko pomordowanych POLAKACH to dopiero jest     ZBRODNIA       …Jak szanować ten naród który został wyzwolony przez armie Radziecką która wyzwalając straciła ponad 600 tyś swoich żołnierzy pochowano ich w tej jak widać nie wdzięcznej ziemi  oraz ponad 50 tyś żołnierzy wojska POLSKIEGO>…Ile podłości w tym narodzie który nie potrafi uszanować wysiłku i DEKOMUNIZUJE POMNIKI GRZEBIE W GROBACH POLEGŁYCH ŻOŁNIERZY NIE SZANUJĄC     MAJESTATU ŚMIERCI>>>>Za każdym razem setki razy przypomina słowa ..
Nowy Sącz. Ekshumowano pierwsze szczątki żołnierzy radzieckiech [ZDJĘCIA, WIDEO]Nowy Sącz. Ekshumacja radzieckich żołnierzy [NOWE ZDJĘCIA]
Oprócz zbiorowej mogiły przed pomnikiem w centrum miasta pracami są objęte również: zbiorowa mogiła lotników w Zagórzanach, grób zbiorowy w Bukownie, pojedynczy grób w Paszynie, zbiorowy grób w Chyżnem, pojedynczy grób w Lipnicy Małej, pojedynczy grób lotnika w Koźmicach Wielkich oraz pojedyncza mogiła w Tymbarku.  Wygrzebano ponad 30 szczątków żołnierskich nie uszanowano majestatu śmierci – DEKOMUNIZACJA DEBILE KRETYNI JEŁOPY   BARBARZYŃCY.
Śmierć Żołnierska jest święta.
I każdy odruch nienawiści
podlega karze.
Czy wrogiem był, czy bliźnim,
Jednak szacunek musimy nieść
Im w darze.
Była kolejna rocznica Powstania Warszawskiego dalej obwinia się Stalina ..Dla czego media z taka sama zaciekłością jak w sprawie Katynia  nie robia w stosunku do ZBRODNI NIEMIECKICH Z OKRESU OKUPACJI która była sto razy nie porównywalnie BARBARZYŃSKA>>
Artykuł na medal

Rzeź Woli krew spływała rynsztokiem...

Do podobnych zbrodni dochodzi niemal w każdym domu, parku, fabryce czy placyku przy Wolskiej, Górczewskiej, Elekcyjnej, Płockiej, Okopowej i wielu innych uliczkach Woli. Opróżnione z mieszkańców domy były podpalane, podobnie jak zwłoki pomordowanych.Do piwnic wrzucano granaty.
w 1973 roku postawiono Pomnik „Polegli Niepokonani”, pogrzebanych jest nawet do 12 ton ludzkich prochów (odpowiada to liczbie ok. 40–50 tys. zamordowanych.
5–7 sierpnia 1944 roku – miała miejsce kulminacja eksterminacji rzezi  mieszkańców warszawskiej dzielnicy Wola dokonanej przez oddziały SS i policji niemieckiej, choć pierwsze mordy miały miejsce już od pierwszego dnia wybuchu powstania warszawskiego. Szacuje się, że ofiarą rzezi padło od 30 tys. do 65 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Była to prawdopodobnie największa jednorazowa masakra cywilów dokonana w Europie w czasie II wojny światowej, a zarazem największa w historii pojedyncza zbrodnia popełniona na narodzie polskim. Sprawcy masakry na Woli m.in. Erich von dem Bach-Zelewski i Heinz Reinefarth, nie zostali po wojnie pociągnięci do odpowiedzialność karnej, ponieważ Amerykanie odmawiali ich ekstradycji do Polski.
Między 1 a 4 sierpnia walczący na Woli żołnierze Dywizji Pancerno-Spadochronowej „Hermann Göring” zamordowali ok. 400 wziętych do niewoli powstańców, w tym wielu rannych Jednocześnie jednostki tej dywizji, wsparte przez żołnierzy 608 Pułku Ochronnego, systematycznie wypędzały z budynków mieszkalnych polską ludność cywilną, dopuszczając się przy tym mordów, grabieży i gwałtów na kobietach. 2 sierpnia spędzono dwudziestu trzech polskich mężczyzn do ogrodu przy ul. Zawiszy 43 i tam zabito ich za pomocą granatów[20][21]. Kolejnych piętnastu mężczyzn Niemcy zamordowali w domu przy pobliskiej ul. Magistrackiej 9/11[21]. Tego samego dnia rozstrzelano także grupę mężczyzn z domu przy ul. Sokołowskiej 26 (róg Górczewskiej) oraz siedmiu mężczyzn wyprowadzonych z domów przy ul. Prądzyńskiego nr 17 i 19[22][23]. Ponadto 2 sierpnia był dniem, w którym Niemcy uwięzili pierwszą grupę ludności cywilnej w gmachu kościoła św. Wojciecha przy ul. Wolskiej 76 (kolejne grupy wypędzonych, początkowo niewielkie, trafiły tam 3 i 4 sierpnia)[24]. Z kolei 3 sierpnia żołnierze niemieccy nałożywszy powstańcze opaski, podstępem zdobyli domy przy ul. Młynarskiej nr 12, 14 i 16. Wymordowali wówczas ukrywających się w piwnicach mieszkańców, m.in. za pomocą wrzucanych do wewnątrz granatów Ta metoda byłą nagminna do piwnic wrzucano granaty one rozrywały ludzi schowanych w piwnicach..
5 sierpnia ofiarą rzezi padli także pacjenci i personel wolskich szpitali. We wczesnych godzinach popołudniowych żołnierze niemieccy wkroczyli na teren Szpitala Wolskiegoprzy ul. Płockiej 26. Dyrektora placówki, dr. Józefa Piaseckiego, a wraz z nim pediatrę prof. Janusza Zeylanda i szpitalnego kapelana ks. Kazimierza Ciecierskiego, zaprowadzono do dyrektorskiego gabinetu, gdzie zostali zamordowani strzałami w głowę[118]. Niemcy zastrzelili także kilku rannych leżących w szpitalnej piwnicy[119]. Kilkuset pacjentów oraz większość członków personelu szpitalnego wyprowadzono na ulicę, ustawiono w kolumnę i pod eskortą skierowano do hal warsztatów kolejowych przy ul. Moczydło. Niemal wszystkich mężczyzn przyprowadzonych ze Szpitala Wolskiego rozstrzelano jeszcze tego samego dnia przy pobliskim wiadukcie kolejowym[120][121][122]. Likwidacja Szpitala Wolskiego przyniosła łącznie ponad 360 ofiar. W gronie zamordowanych znalazło się 60 pracowników szpitala, w tym sześciu lekarzy, oraz 300 pacjentów.

Z zeznań podoficera Wehrmachtu, Willego Fiedlera, wynikało, że egzekucji dokonywała zwykle ta sama grupa katów – złożona z pięciu funkcjonariuszy SS[a]. Trzej pilnowali Polaków przy wejściu na plac oraz zaprowadzali ich grupami po 10 osób za stosy drewna, czwarty zmuszał ofiary by kładły się twarzą do ziemi, piąty mordował strzałami w tył głowy. Ciał nie uprzątano więc kolejne grupy skazańców musiały się wspinać na stos trupów, liczący czasem nawet do 9-10 warstw (przemieszanych z polanami drewna). Opornych popychano, bito, a niekiedy wleczono za włosy na miejsce kaźni. Mordowano nawet kobiety z dziećmi przy piersi. Po zakończeniu egzekucji zwłoki oblewano łatwopalnym płynem i podpalano. Esesmani rabowali przedmioty należące do pomordowanych i handlowali nimi na szeroką skalę
palenie zwłok

Epilog

Losy SS-Hauptsturmführera Alfreda Spilkera nie są do końca znane. Według niektórych źródeł miał on ponieść śmierć podczas obrony cytadeli poznańskiej w lutym 1945. Datę tę potwierdziła również jego żona, która zeznała jednak, że Spilker poniósł śmierć w Krems nad Dunajem. W 1961 Spilker został sądownie uznany za zmarłego. Żaden z członków jego jednostki nie został osądzony za zbrodnie popełnione w Warszawie. Odpowiedzialności uniknął również SS-Gruppenführer Heinz Reinefarth (sprawca rzezi Woli i wielu innych zbrodni popełnionych na terenie stolicy), któremu Sonderkommando „Spilker”formalnie podlegało.
Po wojnie ruiny fabryki Pfeiffera zostały częściowo odbudowane i przejęte przez RSW Prasa-Książka-Ruch, które umieściło tam swoje drukarnie. W drugiej połowie lat 90. budynki dawnej garbarni wyburzono, a w ich miejscu postawiono Centrum Handlowe „Klif”[24]. Miejsce egzekucji blisko 5 tys. Polaków nie zostało oficjalnie upamiętnione
Miejsce egzekucji
Liczba zamordowanych ul. Wolska 55 (Fabryka „Ursus”)ok. 6000 osób
5 sierpnia Ul. Okopowa 59 (Plac MZO naprzeciw garbarni Pfeiffera)ok. 5000 osób
sierpień-wrzesień Rejon ul. Górczewskiej i Moczydła ok. 4500 osób 5-8 sierpnia ul. Wolska 41/45 (Fabryka Franaszka)ok. 4000 osób 5-8 sierpnia ul. Górczewska nr 9 (Dom Zakonnic) i 15 (domy Wawelberga)od 2000 do 3000 osób 5-7 sierpnia ul. Wolska 105/109 (domy Hankiewicza)ok. 2000  osób 5 sierpnia ul. Wolska 79/81 (Fabryka Kirchmajera i Marczewskiego)ok. 2000 osób 6 sierpnia Park Sowińskiego ok. 1500 osób 5 sierpnia
Szpital św. Łazarza (ul. Leszno 127, Karolkowa 15, Wolska 18)ok. 1250 osób 5 i 13 sierpnia ul. Młynarska 2 (zajezdnia tramwajowa)ok. 1000 osób 5 sierpnia ul. Wolska 120 ok. 1000 osób 5 sierpnia ul. Wolska 122/124 (tereny kuźni)ok. 700 osób 5 sierpnia Hale Mirowskie, placyk między halami, pl. Mirowski,ok. 700 osób 7-8 sierpniaul. Wolska 29 (Pałacyk Biernackich)ok. 600 osób5-10 sierpniaul. Wolska 60 (Fabryka Makaronu i Sztucznej Kawy „Bramenco”)ok. 500 osób 5 sierpnia ul. Staszica 15 ok. 500 osób 5 sierpnia ul. Wolska 2/4 (Fundacja Staszica)ok. 500 osób 5-7 sierpnia ul. Górczewska (na przeciw Szpitala Wolskiego) kilkaset osób 5 lub 6 sierpnia ul. Wolska 101 600  osób 5 sierpniaul. Wolska 102/104 kilkaset osób 5 sierpniaul. Wolska 140 (cmentarz prawosławny)kilkaset osób5 sierpniaul. Wolska 140A (tereny przy kościele św. Wawrzyńca) kilkaset osób 5-8 sierpniaul. Wolska 76 (okolice kościoła św. Wojciecha)ok. 400 osób 5-17 sierpniaul. Wolska 129 ok. 400 osób 5 lub 6 sierpniaul. Żelazna 89 ok. 350 osób 23 wrześniaul. Wolska 23 ok. 300 osób 5 sierpniaul. Wolska 78 ok. 300 osób 5 sierpnia pl. Żelaznej Bramy od 230 do 350 osób 7 i 8 sierpnia ul. Chłodna 33 (gimnazjum kupieckie Roeslerów)od 200 do 300 osób pocz. sierpnia – pocz. września ul. Leszno 136 (Szpital Karola i Marii)od 100 do 200 osób6 sierpniaul. Magistracka i szosa w kierunku Jelonekok. 180-190 osób6 sierpnia ul. Leszno 77 (Zakład dla paralityków i nieuleczalnie chorych ss. Felicjanek)ok. 170 osób16 sierpnia ul. Wolska (okolice Szpitala św. Stanisława)ok. 150 osób 5 sierpnia ul. Wolska 26 ok. 150 osób 5 i 10 sierpnia ul. Okopowa (fabryka, między Żytnią a Lesznem)ok. 150 osób połowa sierpnia ul. Bema 54 ok. 100 osób 9-11 sierpnia ul. Płocka 23 ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Przechodnia 5 ok. 100 osób 6 sierpnia ul. Młynarska 15/17 ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Młynarska – róg ul. Żytniej ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Wolska 6 (Fabryka Pasów)ok. 100 osób  5-10 sierpnia ul. Wolska 24 (tzw. plac zabaw „Wenecja”)ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Wolska 47 ok. 100 osób pierwsza połowa sierpnia ul. Wolska 54 (Fabryka Makaronów „Nałęcz”)ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Wolska 91 ok. 100 osób sierpień ul. Wolska 143 ok. 100 osób 5 sierpnia ul. Żelazna nr 87 i 89 od 70 do 190 osób 2 wrześniaul. Wolska 147 (dom parafialny parafii prawosławnej św. Jana Klimaka)od 30 do 100 osób 5 sierpniapl. Grzybowski kilkadziesiąt osób 7 lub 8 sierpniaul. Karolkowa 62 kilkadziesiąt osób 5 lub 6 sierpnia ul. Ciepła ok. 60 osób sierpień ul. Karolkowaok. 50 osób 5 sierpnia ul. Wolska 83 ok. 50 osób początek sierpnia ul. Wolska 86A ok. 50 osób 4 sierpniaul. Wolska 126 ok. 50 osób 5 sierpnia ul. Wolska 151 (dom i fabryka rowerów A. Kamińskiego)ok. 50 osób 5 sierpnia ul. Wolska 149  (sierociniec przy parafii prawosławnej św. Jana Klimaka)ok. 45 osób 5 sierpnia ul. Wolska 65 ok. 40 osób sierpień-wrzesień ul. Krochmalna 90 ok. 34 osób 5/6 sierpnia ul. Młynarska 10 ok. 30 osób 6 sierpnia ul. Płocka 25 ok. 30 osób 5 sierpnia ul. Żytnia ok. 30 osób początek sierpnia

,Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”

Przypominam słowa Winstona Churchilla wygłoszone w Izbie Gmin w 1945 r.: „Gdyby nie nadzwyczajne wyczyny i ofiary Rosji, Polska byłaby skazana na całkowitą zagładę z rąk niemieckich. Nie tylko Polska jako państwo, ale Polacy jako naród byliby skazani przez Hitlera na zagładę albo sprowadzeni do stanu niewolników”






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polska w stanie POLITYCZNEJ wojny z ROSJA od Smoleńska -Jeden mały zakompleksiony człowiek rządzi 38 milionowym narodem

  Ten pan wcielił się w marszałka stoi przed porterem marszałka J ózefa Piłsudskiego.... https://gazda110.blogspot.com/2023/06/kiedy-polacy-...