Po Apelu Jasnogórskim narodowcy zeszli na jasnogórskie błonia - wytupując rytm lewą nogą. Tam odpalili race i sztuczne ognie oraz wykrzykiwali hasła: "Bóg, Honor i Ojczyzna:, "Prymas , prymas Wyszyński" (na melodię kibolską), "Wielka Polska katolicka, wielka Polska narodowa", "Młodość, wiara, nacjonalizm". Policja zablokowała dojście do Pomnika Nieznanego Żołnierza w pobliskiej alei Sienkiewicza, gdzie stała grupa ludzie z organizacji antyfaszystowskich z Częstochowy, Warszawy, Wrocławia, Cieszyna i innych miast.
Do ochrony sierocińca zgłosili się czterej żydowscy żołnierze Armii Czerwonej, potem także polskich 11 milicjantów. Ale jakoś zawsze się składało, że kiedy „kolonia żydowska” dzwoniła po pomoc na milicję, nikt nie odbierał telefonu. Albo – jak później zeznawali milicjanci w dochodzeniu – tej nocy zostali rozbrojeni przez partyzantów, więc poszli się napić wódki, a rano – po ataku – stawili się w sierocińcu. Pomiędzy atakami sierociniec Leny w Rabce dostawał pogróżki na piśmie.
W listopadzie 1993 r. wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Krakowie ks. Hojoł został zrehabilitowany. W uzasadnieniu pisano, że „cokolwiek czynił, kierował się wyłącznie pobudkami patriotycznymi”.....................................
Podobnie w 1995 roku W 1995 roku Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego unieważnił wyrok śmierci na „Burego” uzasadniając, że "walczył o niepodległy byt państwa polskiego" a wydając rozkazy dotyczące m.in. pacyfikacji białoruskich wsi, działał w sytuacji stanu wyższej konieczności, zmuszającego do podejmowania działań nie zawsze jednoznacznych etycznie...................................................Narodowcy upamiętnili w Hajnówce Romualda Rajsa "Burego", którego oddziały zamordowały 79 mieszkańców Podlasia - polskich obywateli narodowości białoruskiej. Udaliśmy się do Hajnówki, by zrelacjonować marsz, a następnie do pobliskich Zaleszan, gdzie ludzie "Burego" zabili 16 osób. Wysłuchaliśmy relacji tych, którzy pamiętają jego zbrodnie...https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25727707,mieszkancy-zaleszan-pamietaja-zbrodnie-burego-zagonili-do.html
Mord w Puchałach Starych – mord 30 prawosławnych chłopów białoruskich dokonany 31 stycznia 1946 w lesie koło miejscowości Puchały Stare na Podlasiu, za które to przestępstwo odpowiada oddział Pogotowia Akcji Specjalnej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego pod dowództwem Romualda Rajsa (ps. „Bury”).https://pl.wikipedia.org/wiki/Mord_w_Pucha%C5%82ach_Starych...
Kolejny przykład -https://wiadomosci.wp.pl/prezydent-odslonil-pomnik-ognia-w-zakopanem-6031574089958529a
Akowcy z Podhala, przysięgając na Biblię, poświadczyli, ze “Ogień” mordował niewinnych ludzi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz