poniedziałek, 17 czerwca 2019

Szaleństwo RUSOFOBII

SZALEŃSTWO RUSOFOBI nas zgubi  pozwoliłem sobie wydrukować ten art.
To bardzo wymowne, że Polska czuje się zagrożona przez Rosję. Bo nie czują się zagrożone przez Rosję Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Serbia, Chorwacja, Austria i Niemcy. W żadnym z tych państw Europy Środkowej (jako pojęcia geopolitycznego) nie ma takiej histerii antyrosyjskiej jak w Polsce i w żadnym z nich władze nie sprowadzają wojsk amerykańskich.
Nawet Ukraina, która z Rosją podobno prowadzi "wojnę", nie czuje się zagrożona tak jak Polska, a Ukraińcy w liczbie kilku milionów pracują zarobkowo także w Rosji.
Czy Polska jest zagrożona przez Rosję? Nie.
Ale może być. Jednakże źródło tego zagrożenia nie znajduje się w Rosji, ale w Polsce. Zagrożenie rosyjskie może ściągnąć na Polskę tylko i wyłącznie polska polityka antyrosyjska. Polityka bezmyślna, która sama w sobie jest jedną wielką prowokacją. Tak na polu polityki historycznej, obliczonej na zerwanie stosunków nie z Rosją, ale z narodem rosyjskim, jak i polityki sensu stricto.
5,5 tys. żołnierzy amerykańskich nie obroni Polski przed żadną agresją skądkolwiek. Ale jako element prowokacji działa bezbłędnie, jeśli jeszcze do tego dodamy eskadrę dronów szpiegowsko-bojowych i bazę rakietową w Redzikowie.
Jeżeli zatem Polska stanie w obliczu groźby konfrontacji z Rosją, będzie to rezultatem tylko polskiej polityki, która postawiła sobie za cele ciągłe prowokowanie Rosji oraz jątrzenie w kwestiach historycznych, wyciszanych jednak w stosunkach z Ukrainą.
Identycznie jest z amerykańską ustawa 447. To też jest tylko i wyłącznie produkt polityki polskiej, zwłaszcza polityki historycznej, która przekreśliła PRL jako jedną z historycznych form państwowości polskiej. Bez delegitymizacji PRL, oficjalnego uznawania tego okresu za "okupację sowiecką", a także bez występowania z nieodpowiedzialnymi inicjatywami "reprywatyzacji" nikt w USA czy gdziekolwiek nie wysuwałby żadnych "roszczeń" do mienia bezspadkowego obywateli polskich.
Ktoś taką politykę historyczną jednak podsunął siłom obecnie rządzącym. I ktoś im podsuwa politykę nieustannego prowokowania Rosji. Siły obecnie rządzące wyglądają tak jakby były produktem "zimnej wojny" z lat 1945-1989.
Po 1989 r. nic nie stało na przeszkodzie, żeby ułożyć dobrosąsiedzkie stosunki z Rosją. Ale właśnie wtedy, gdy Jelcyn przywiózł do Warszawy w 1993 r. dokumenty katyńskie, w tym oryginał dokumentu w sprawie wymordowania polskich jeńców z podpisem Stalina, pewne siły w Polsce uznały, że należy szukać na Rosji pomsty za Katyń i tak zaczęły formatować polską politykę wschodnią. To bardzo ważna data - 1993 r. - bo to było na sześć lat przed dojściem do władzy Putina, którego obecnie obwinia się o co tylko się da.
Te siły polityczne nie przybyły jednak z Kosmosu i do władzy doszły w wyborach demokratycznych. Reprezentują zatem w jakiejś mierze zdanie i wolę Polaków - tych, którym myślenie jest obce, a pieniactwo bliskie, tych, którzy zatrzymali się w rozwoju politycznym na poziomie XVIII-wiecznego zaścianka, tych, którzy nie są zdolni do wyciągania wniosków z historii, bo są ofiarami pewnej polityki historycznej.
red. Bohdan Piętka, 16.06.2019 r.

P/s
PROSZE CZYTAĆ CAŁOŚĆ PANOWIE POLITYCE MEDIA BY POZNAĆ PRAWDĘ NIE MA DYMU  BEZ OGNIA <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
https://gazda110.blogspot.com/2018/06/obozy-jenieckie-w-ii-rp-pieko-za.html

Obozy jenieckie w II RP ..Piekło za drutami – Pokłosie Katynia..Oby nigdy więcej.Tucholi, Strzałkowa,Wadowic . czy Katynia..

OPIS ZBRODNI NA JEŃCACH ROSYJSKICH –KATYŃ JEST POKŁOSIEM>>
Wizyta przedstawiciela Ligi narodów
Jacek Hołub: W grudniu 1920 r. przedstawiciel Ligi Narodów wizytujący obóz jeniecki dla żołnierzy Armii Czerwonej w Wadowicach stwierdził: „Uważam ten obóz za jedną z najstraszniejszych rzeczy, jakie widziałem w życiu”. Co takiego zobaczył?
W grudniu 1920 r. wizytująca Tucholę komisja Ministerstwa Spraw Wojskowych raportowała: „W jednej ziemiance około 260 jeńców leżało na ziemi, bez pieców, drzwi i okien z odmrożonymi nogami, bez bielizny i obuwia, którzy czekali na dezynfekcję, aby ich można było umieścić w szpitalu lub obozie, ponieważ są kompletnie zawszeni”. Tylko w tym jednym pomieszczeniu komisja naliczono  trzy trupy. nikt nie wynosił bo pozostali nie mieli siły
 major Jakuszewicz meldował: „Jeńcy przybywający w transportach z frontu galicyjskiego są wycieńczeni, zagłodzeni i chorzy. Z jednego tylko wysłanego z Tarnopola transportu liczącego 700 jeńców dojechało zaledwie 400”.
Ale to nic w porównaniu z systematycznym znęcaniem się. Zaczęło się od 50 uderzeń rózgą z drutu kolczastego, przy czym powiedziano im, że jako żydowscy najmici nie wyjdą żywcem z obozu. Ponad 10 umarło z powodu zakażenia krwi. Później na trzy dni pozostawiono jeńców bez jedzenia i zakazano pod karą śmierci wychodzić po wodę. Dwóch rozstrzelano bez jakiejkolwiek przyczyny. Prawdopodobnie groźba zostałaby spełniona i żaden z Łotyszy nie wyszedłby z obozu żywy, gdyby zarządcy obozu – kapitan Wagner i porucznik Malinowski – nie zostali aresztowani i oddani pod sąd przez komisję śledczą.
Baraki są przepełnione, wśród zdrowych pełno jest chorych. Według mnie na tych 1400 jeńców w ogóle nie ma zdrowych. Okryci łachmanami tulą się do siebie, próbując ogrzać się nawzajem. Dławi smród, bijący od chorych na dyzenterię i zakażonych gangreną, opuchniętych z głodu nóg. Dwóch szczególnie ciężko chorych leżało we własnym kale sączącym się przez poszarpane portki. Nie mieli już sił, by przesunąć się w suche miejsce. Jakiż to straszliwy obraz”.W/g  danych w obozach zmarło ponad 27 tys jeńców przez rok  

Obóz dla jeńców pod Strzałkowem mógł pomieścić około 30 tysięcy jeńców.

Do dziś przy obozie jenieckim w Strzałkowie znajduje się cmentarz 
Obóz dla jeńców w Strzałkowie

Obraz może zawierać: na zewnątrz

Kwiecien 2019 Muszyna Czołgi USA 


1 komentarz:

Polska w stanie POLITYCZNEJ wojny z ROSJA od Smoleńska -Jeden mały zakompleksiony człowiek rządzi 38 milionowym narodem

  Ten pan wcielił się w marszałka stoi przed porterem marszałka J ózefa Piłsudskiego.... https://gazda110.blogspot.com/2023/06/kiedy-polacy-...