Stanisław Lipiński udostępnił post.
Jan Wladyslaw Pluszkiewicz
ŚWIŃSKI BÓJ O KORYTO
Prezesem TVP jest osobnik, który odpowiada cechom z księgi przeznaczenia, „a jedni muszą być czopkami”. Na początku roku 2018 dałem się... nabrać na patriotyzm i troskę PiS, o losy skrzywdzonych przez kryminalistów z PO- PSL obywateli. I tak. Komisja Amber Gold i Małgosia, przewodnicząca komisji bardzo zdolna córka nieboszczyka Zbigniewa Wassermana w roli głównej. Małgosia codziennie istniała w TVP , codziennie słyszeliśmy jej rozkoszny bezmyślny szczebiot i słowiczy trel. Codziennie z jej ust wypływał potok troski o los skrzywdzonych przez Amber Gold! Jej troska o los oszukanych chwytała za serce! Po przegranych wyborach w Krakowie, jej zapał wyjaśniania sprawy znacznie osłabł, w końcu zgasł. Nie ma już Małgosi w TVP. Nie jest już oburzona machlojkami w Amber Gold, tak jak była oburzona przed wyborami. TVP już nas nie informuje o wynikach śledztwa, nie wiemy nawet czy śledztwo trwa. Wszystko wskazuje na to, że los oszukanych ofiar Amber Gold był dla PiS bez znaczenia, że tak naprawdę, komisja była sowicie opłacaną pieniędzmi podatników kampanią wyborczą Małgorzaty Wasserman. Kampania była zbyt słaba i zbyt nachalna a i promowana osoba prócz walorów wątpliwej urody, nie budziła i nie budzi zaufania. Kilka dni temu Małgorzata Wasserman, publicznie określiła mianem nikczemnika Jerzego Owsiaka. Moje pytanie proste, ilu ludziom pomogła Małgorzata Wasserman, jako adwokat i jako poseł, która nie jest nikczemna, a już na pewno nie tak nikczemna jak Owsiak? Policzmy tej madonny dochody za jej istnienie. Wynagrodzenie tej pani -pozującej na damę, jako posła to circa 350 tysięcy złotych, za przewodniczenie komisji, to kolejne ok. 200 tysięcy, nie licząc różnych bonusów, a to wycieczek na koszt kasy sejmu, a to zwrotu paliwa do samochodu, którym nie jeździ, a to kosztownych noclegów w eleganckich drogich hotelach na koszt podatników, etc, etc, etc. Szanowana pani, która nie jest osobą nikczemną jak Owsiak, okradła nas, lub wyłudziła od nas spokojnie co najmniej 550 tysięcy złotych w gotówce. Pytam, ile z tych otrzymanych pieniędzy za nic nie robienie, podarowała owa pani ludziom? Ile? Jaką korzyść odnieśli ludzie z faktu, że pani Małgorzata Wasserman nie tak nikczemna jak Owsiak, wyłudziła 550 tysięcy złotych gotóweczki, plus bonusy o wartości ok. 200 tysięcy złotych, jaką korzyść mieli z tego ludzie? Trzeba nie lada chamskiej bezczelności niegodnej człowieka, by tak określić Owsiaka. Oprócz pogardy i obrzydzenia wobec tej damy nie mam żadnych innych wobec niej uczuć. Na całe szczęście dla mieszkańców Krakowa, urocza Małgoś przegrała wybory. Nie pomogła afera Ani Amber Gold i wsparcie knajaków z katolickiego kleru. Wychodzi na to, że Afera Amber Gold nie była spowodowana troską o ofiary Amber Gold, tylko świńskim bojem o koryto władzy w Krakowie. 12.01.2019 WRA ŁOBUZY PISOWSKIE OD JURKA >>WARA>
Prezesem TVP jest osobnik, który odpowiada cechom z księgi przeznaczenia, „a jedni muszą być czopkami”. Na początku roku 2018 dałem się... nabrać na patriotyzm i troskę PiS, o losy skrzywdzonych przez kryminalistów z PO- PSL obywateli. I tak. Komisja Amber Gold i Małgosia, przewodnicząca komisji bardzo zdolna córka nieboszczyka Zbigniewa Wassermana w roli głównej. Małgosia codziennie istniała w TVP , codziennie słyszeliśmy jej rozkoszny bezmyślny szczebiot i słowiczy trel. Codziennie z jej ust wypływał potok troski o los skrzywdzonych przez Amber Gold! Jej troska o los oszukanych chwytała za serce! Po przegranych wyborach w Krakowie, jej zapał wyjaśniania sprawy znacznie osłabł, w końcu zgasł. Nie ma już Małgosi w TVP. Nie jest już oburzona machlojkami w Amber Gold, tak jak była oburzona przed wyborami. TVP już nas nie informuje o wynikach śledztwa, nie wiemy nawet czy śledztwo trwa. Wszystko wskazuje na to, że los oszukanych ofiar Amber Gold był dla PiS bez znaczenia, że tak naprawdę, komisja była sowicie opłacaną pieniędzmi podatników kampanią wyborczą Małgorzaty Wasserman. Kampania była zbyt słaba i zbyt nachalna a i promowana osoba prócz walorów wątpliwej urody, nie budziła i nie budzi zaufania. Kilka dni temu Małgorzata Wasserman, publicznie określiła mianem nikczemnika Jerzego Owsiaka. Moje pytanie proste, ilu ludziom pomogła Małgorzata Wasserman, jako adwokat i jako poseł, która nie jest nikczemna, a już na pewno nie tak nikczemna jak Owsiak? Policzmy tej madonny dochody za jej istnienie. Wynagrodzenie tej pani -pozującej na damę, jako posła to circa 350 tysięcy złotych, za przewodniczenie komisji, to kolejne ok. 200 tysięcy, nie licząc różnych bonusów, a to wycieczek na koszt kasy sejmu, a to zwrotu paliwa do samochodu, którym nie jeździ, a to kosztownych noclegów w eleganckich drogich hotelach na koszt podatników, etc, etc, etc. Szanowana pani, która nie jest osobą nikczemną jak Owsiak, okradła nas, lub wyłudziła od nas spokojnie co najmniej 550 tysięcy złotych w gotówce. Pytam, ile z tych otrzymanych pieniędzy za nic nie robienie, podarowała owa pani ludziom? Ile? Jaką korzyść odnieśli ludzie z faktu, że pani Małgorzata Wasserman nie tak nikczemna jak Owsiak, wyłudziła 550 tysięcy złotych gotóweczki, plus bonusy o wartości ok. 200 tysięcy złotych, jaką korzyść mieli z tego ludzie? Trzeba nie lada chamskiej bezczelności niegodnej człowieka, by tak określić Owsiaka. Oprócz pogardy i obrzydzenia wobec tej damy nie mam żadnych innych wobec niej uczuć. Na całe szczęście dla mieszkańców Krakowa, urocza Małgoś przegrała wybory. Nie pomogła afera Ani Amber Gold i wsparcie knajaków z katolickiego kleru. Wychodzi na to, że Afera Amber Gold nie była spowodowana troską o ofiary Amber Gold, tylko świńskim bojem o koryto władzy w Krakowie. 12.01.2019 WRA ŁOBUZY PISOWSKIE OD JURKA >>WARA>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz