Nasze popaprańce sieją niepokój w EUROPIE

Bonifacy Szczepanski

21 godz.  · 

Radość idioty wbijającego sobie gwoździe w głowę, czyli „sukces” PiS na Białorusi.

Sytuacja wyjściowa

1. Wielowektorowa polityka Łukaszenki, sprawia że relacje z Rosją w ostatniej dekadzie ochładzają się, Białoruś ma dobre relacje z Ukrainą, oprócz tego ze jest silnym przyczółkiem Chin, poprawnie współpracuje z UE w tym Polską i Niemcami, a w 2020 przybywa tam Sekretarz stanu Mark Pompeo i Białoruś nawiązuje kolejne kontakty gospodarcze z USA.

2. W ramach „wektora zachodniego” Białoruś przygotowywuje się do dywersyfikacji dostaw ropy . ORLEN prowadzi wielką inwestycję, aby móc rurociągiem „Przyjaźń” rewersem pchać amerykańska ropę do Białorusi dostarczoną do portu Gdańsk.

3. Polski sektor rolny i przetwórstwa rolno-spozywczego tylko dla tego przetrwał sankcje rosyjskie , gdyż masowo Białoruś importuje polskie towary, klei naklejki Made in Belarus i pcha to do Rosji. Jak zauważyli Rosjanie, Białoruś wyeksportowała do Rosji więcej kg żółtego sera niż produkuje mleka przez dwa lata.

4. Proces integracji z Rosja „ugrzązł” i mimo nacisków Moskwy stał w miejscu. Więcej , ambasador Rosji, który zbyt silnie naciskał na stanowczą prośbę Łukaszenki został wymieniony przez Moskwę.

5. Wspaniale rozwijała się współpraca gospodarcza firm polskich i białoruskich.

6. Sytuacja polskiej mniejszości narodowej była bardzo dobra, tak pod względem kultywowania kultury jak i ekonomicznym, poprzez wiązki z Polską.

7. Na terenie Białorusi nie było baz jednostek bojowych rosyjskiej armii. Owszem znajdują się tam bazy dwie. Jedna to radar wczesnego ostrzegania „Wołga” w Hancewiczach koło Baranowicz i 43 węzeł komunikacji Morskiej Floty Wojennej Rosji. Wybudowano ją w 1964 r. jej rolą jest zapewnienie łączności z łodziami podwodnymi pływającymi po Oceanach Indyjskim, Atlantyckim i częściowo Spokojnym. Oprócz tego służy do prowadzenia wywiadu elektronicznego. I to jest wszystko. (porównajcie ile tysięcy żołnierzy ile setek czołgów wojsk USA jest w Polsce).

8. Wyśmienicie układa się współpraca Polski z Białorusią na gruncie naukowym, tysiące studentów studiują w Polsce, a dziesiątki tysięcy Białorusinów w Polsce pracuje i są to w dużej części ludzie dobrze wykształceni.

Gwoździki w pusty łeb wbijane młotem kowalskim.

Rozpoczynamy w sierpniu , jak mesjasz, atak na Łukaszenkę. Finansujemy i wspieramy obalenie prezydenta Łukaszenki wg scenariusz tzw kolorowych rewolucji przećwiczony ostatnio na Ukrainie w 2014. Stajemy się jednym z trzech ośrodków ingerencji zewnętrznej i tym samym wrogiem władz białoruskich nr 1. Tymczasem bardzo szybko , na prośbę prezydenta Łukaszenki zwracającego się dramatycznie o pomoc do prezydenta Rosji Putina , na Białoruś przybywa w pierwszym tygodniu rozruchów Aleksandr Bortnikow szef FSB. Wraz z nim w Minsku lądują dwa samoloty specjalistów od „wojny hybrydowej” , operacji w mediach społecznościowych i działań w internecie oraz doradców ds. zwalczania „kolorowych rewolucji” . Przybywa samolot walki WRE Tu-214R. (walki i kontroli elektronicznej). Wsparcia udzielają media rosyjskie.

W ciągu miesiąca szeregu działań „rosyjskich doradców”, jest posprzątane. Nie ma złudzeń, że opozycja jest rozbita, zdezorganizowana a protesty tracą masowy charakter i wygasają. Scenariusz Ukraiński się nie zdarzy, Majdanu nie będzie. 3 września na Białoruś przylatuje premier Rosji Michaił Miszustin i ¼ rosyjskiego rządu. Omawiane są sprawy pogłębienia integracji Rosji i Białorusi, oraz przekierowania potoków tranzytowych z portów na Litwie na porty rosyjskie . 14 września (ten poniedziałek) do Soczi (Rosja) na spotkanie z Władimirem Putinem leci Aleksandr Łukaszenko. Rosjanie wystawią teraz rachunek” za uratowanie „Batki” . Dzięki fachowcom z FSB i rosyjskiego MSW nie podzielił Łukaszenka losu Janukowycza (obalonego kolorowa rewolucją prezydenta Ukrainy) czy płk Kadafiego (zamordowanego w trakcie kolorowej rewolucji w Libii) . Jednym z elementów nowych porozumień państwa związkowego będzie zabezpieczenie granicy z wrogą Polską i NATO. Czyli np. baza w Baranowiczach, jakiej od dawna się Rosja od Białorusi dopomina.

Sukcesy – czyli radość idioty i aplauz całego otoczenia mu przyklaskującego.

- pogłębiona integracja Rosji i Białorusi, zerwanie więzi handlowych z Polską,

- zagrożenie bezpieczeństwa bardzo licznej mniejszości polskiej na Białorusi (sa teraz jak Niemcy w II RP uważani przez włądze w Mińsku za V kolumnę),

- o rewersie ropy i eksporcie gazu skroplonego z USA możemy teraz pomarzyć.

Aha i ide fix – polityka Gedyroycia piłsudczykowska wizja budowy „kordonu sanitarnego” wokół Rosji legła w gruzach.

1 Armia Pancerna Gwardii armii rosyjskiej ma najbliższe jednostki dziś pod Smoleńskiem czyli 800 km od Warszawy . Jak będą mieli bazę w Baranowiczach czy Brześciu będzie to 200-300. Czyli jak się ruskie czołgi rano rozpędzą o świcie to o 15 będą w Warszawie na obiad. Bezpieczeństwo Polski się zwiększy czy zmniejszy?

Podarować willę hipsterskiej opozycji i gospodynię domową, żonę blogera, którego hasłem wyborczym było „Powstrzymać karalucha” uznawać za prezydenta Białorusi , to już traci groteską.

Poradziecki skansen jakim jest dziś Białoruś, z dobrze rozwinięta gospodarką (sektor IT przynosi 7% PKB) oraz wysokim ogólnym poziomem życia ludności, należy reformować. Ale po pierwsze robić to powinni sami Białorusini, po drugie nie można zamienić Białorusi na poligon walk geopolitycznych z Rosją. Putin jasno i jednoznacznie powiedział, w przypadku uzasadnionej obawy ingerencji z zewnątrz na Białoruś wkroczą oddziały rosyjskiego MSW (a za nim należy się domyślać wkroczy armia rosyjska). Potrzebne to komu? Chcemy przelewu krwi, chcemy setek tysięcy uchodźców? Naprawdę?

To, że rusofobiczna prawica PiS-PO, w obłąkańczym tańcu bezkrytycznego wspierania opozycji na Białorusi , robi za pożytecznych idiotów Kremla wciskając Łukaszenkę i Białoruś w granice Federacji Rosyjskiej to mnie nie dziwi, ale że wydawałoby się racjonalni ludzie po lewej stronie klaszczą im w aplauzie, to już do zrozumienia trudne.