W czasach PRL dbano nie tylko o to, aby każdy Polak miał pracę, dbano by po ciężkiej pracy, mógł należycie wypocząć podczas wakacji. Dbano by rodzice odpoczęli od swoich dzieci na koloniach o obozach harcerskich Przed laty harcerze zabierali młodzież na rajdy wędrowne m.in. po Ziemi Lubuskiej albo Sanockiej oraz obozy, chociażby w Istebnej, czy Długopolu. Pamiętacie te wspaniałe ogniska i piosenki, śpiewane przy dźwiękach gitary? ZNISZCZYLI WSZYSTKO CO MIAŁO DUSZE -TAK III RP CZYTAJ SOLIDARNOŚĆ ZROBIŁA SABOTAŻ NA MŁODYM POKOLENIU -jednocześnie kłamstwem zamazano życiorys 45 lat POLEK I POLAKÓW .
Pracownicy kolei i ich rodziny, oraz Ci, którzy mieli odpowiednie dojścia, mogli skorzystać z tzw. wczasów wagonowych, czyli wypoczynku w przystosowanych na mieszkania wagonach.
Nie interesowała mnie polityka ale
wspomniania z okresu PRL
Najpopularniejsze były miejscowości położone nad morzem – Jastarnia, Mielno, Darłówek, Hel, Ustka. Ośrodki znajdowały się też w Małopolsce (Zakopane i Nowy Targ), na Mazurach (Ośrodek Wczasów Wagonowych Ruciane — Nida) czy na Dolnym Śląsku (Szczawno – Zdrój). Koszt wczasów wagonowych refundowany był z Funduszu Wczasów Pracowniczych (narzędzia, które miało szerzyć wśród obywateli poparcie dla socjalizmu – co by jednak nie mówić, Fundusz umożliwiał pracownikom spędzenie urlopu z dala od domu za symboliczne pieniądze). Dla pracowników kolei, wczasy wagonowe były tym tańsze, że dojazd rodziny kolejarzy miały bezpłatny. Na wczasy wagonowe, siłą rzeczy wyjeżdżało się razem, tak że nawet jeśli wczasowicze jeszcze nie znali się z pracy, poznawali się w czasie podróży – oczywiście pociągiem.
Wagony przystosowane były do mieszkania prze okres wakacyjny. Miały wydzielone sypialnie, kuchnie i węzeł sanitarny. Ustawione na bocznicach kolejowych, z dala od najbliższego miasteczka, oferowały letnikom spokój i ciszę. Były dość wygodne – choć trudno porównywać je do dzisiejszych kurortów. W czasach kiedy wczasy wagonowe święciły swoje triumfy, mentalność wczasowiczów była jednak nieco inna niż dziś – nikt nie oczekiwał luksusów, a codziennym strojem wakacyjnym był wyciągnięty dres i klapki „fakirki”.
https://gadzetomania.pl/28141,wczasy-wagonowe-czar-prl Czasami warto po wspominać szukałem w internecie ale nie ma wzmianki Była taka akcja -obóz w Ponicach./Rabka .dzieci dzieciom .około 800 harcerzy ..z całej Polski szkoły średnie -napiszcie wspomnienia ..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz