Dlaczego miliony dorosłych Polaków dają sobie pluć na własne, uczciwe i dobrze przepracowane życie.
Gdy gwałcona jest historia, głos zabiorą historycy,? pyta Daniel Passent w „Polityce”. A ja to pytanie mocno rozszerzę i zapytam, dlaczego miliony dorosłych Polaków dają sobie pluć na własne, uczciwe i dobrze przepracowane życie. Dlaczego nie stają w obronie faktów? W obronie tego, co sami stworzyli?
https://www.tygodnikprzeglad.pl/komitet-obrony-dobrej-pamieci/
Wyszukane w sieci
*https://gazda110.blogspot.com/2021/06/pomoc-zsrr-dla-polski-odtajnione.html
Przez 35 lat socjalizmu, odbudowano Polskę, zbudowano tysiące szkół, żłobków, przedszkoli, huty, fabryki, lotniska, stocznie, zelektryfikowano cały kraj, prawie wszędzie docierały pociągi i autobusy, większość miast, miasteczek, a często i wsi miało kina, remizy, boiska sportowe...
Owszem, nie żyło się ludziom lekko, ale mieli pracę i wspólny podobny los, mieli zapewnione emerytury i opiekę szpitalną, mieli wolny dostęp do sal koncertowych, kółek zainteresowań, modelarni i aeroklubów.
Zniknął analfabetyzm, pańszczyzna i sanacyjne
sobiepaństwo, kraj nie był zadłużony i wyprzedany.
Teraz mamy "wolność", kapitalizm i demokrację.
Emeryci żyją z dnia na dzień gorzej, za kilka/ /kilkanaście lat nie będą mieli za co żyć.
Szpitale nie leczą, bo nie mają pieniędzy, mamy wolność i pełne półki, ale tylko nielicznych stać na kupowanie za swoje.
Żywność najdroższa w Europie, podobnie większość towarów "luksusowych" jak samochód czy komputery. Musimy pracować nieporównanie dłużej, by kupić to samo co Niemcy, Francuzi, Szwedzi, Norwedzy, Holendrzy, Duńczycy, Irlandczycy, Anglicy czy nawet Hiszpanie.
Wyprzedaliśmy za bezcen nasz przemysł, atuty w postaci doskonale wykształconych w socjalizmie inżynierów i naukowców oddaliśmy za darmo naszym obecnym sojusznikom, którzy ich wzięli chętnie.
Zachłysnęliśmy się swobodą, możemy jeździć po Europie bez granic, w samochodach, które są własnością banków, mieszkać w domach obciążonych hipoteką na 30 lat, czyli też są własnością banków.
DŁUG PULICZNY JAWNY przekroczył 1,5 bln zł, ukryty-wynosi ponad 4,8 bln zł, razem więc ponad 6,3 bln zł, co w przeliczeniu na głowę Jednego Polaka (od niemowlęcia po starca i z tymi 3. mln za granicą) daje kwotę ponad 165 tys. zł, zadłużenie zagraniczne wg stanu na 30 czerwca 2020 300 mld EURO (dane NBP) ponad 30 razy większe niż za Gierka.
Dług wewnętrzny oficjalnie przekracza 60% PKB, nieoficjalnie mówi się o 300%, bo wchodzi w to także ZUS, który jest bankrutem.
STOSUNKI POLITYCZNE i SPOŁECZNE SĄ PODŁE, człowiek człowiekowi wilkiem, jak nigdy w historii Polski nie bywało, ludzie skaczą sobie do gardeł z byle powodu, nienawiść, zawiść, hipokryzja i kłamstwo, donosicielstwo, chamstwo, bezprawie i złodziejstwo władzy oraz jej zbratanie z Kościołem, a także kompletna degrengolada stosunków międzynarodowych, zwłaszcza z najbliższymi sąsiadami, DRĄŻĄ PAŃSTWO I NARÓD JAK RAK
***************************************************************************
P/s
CZY MOŻNA OBRAZIĆ NARÓD? Czy Rozdzióbią nas kruki, wrony ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz